Kredyt na mieszkanie

0
166
Rate this post

Jeśli dostaniesz decyzję pozytywną z więcej niż jednego banku to musisz oczywiście zdecydować się na podpisanie umowy kredytowej tylko z jednym. Co zatem trzeba wziąć pod uwagę dokonując wyboru banku, z którym będziemy związani kredytem mieszkaniowym przez następne 30 lat?

wysokość marży – marża jest jednym z ważniejszych elementów kredytu, gdyż to jej wysokość ma wpływ na to jaką ratę będziemy co miesiąc płacić. Wiadomo – im niższa marża tym lepiej. Trzeba jednak zwrócić uwagę na kilka ‘haczyków’ stosowanych przez banki. Niektóre banki stosują tzw. marżę promocyjną – np. obniżoną przez pierwsze 3 lata lub uzależnioną od spełnienia przez nas innych warunków jak dokonywania comiesięcznych wpłat na konto, wykonywania operacji kartą debetową/ kredytową na określoną kwotę. Jeśli w danym miesiącu nie spełnimy jednego z tych warunków – np. zapomnimy zapłacić kartą kredytową 3 razy to marża (i oczywiście wysokość raty) zostaje podniesiona.
prowizja – to jednorazowa opłata za udzielenie kredytu, w niektórych przypadkach możną ją doliczyć do kredytu, ale niektóre banki wymagają jej wpłaty w gotówce. Prowizja jest przeważnie zależna od kwoty kredytu i w większości banków mieści się w zakresie 0 – 3% całej kwoty o jaką wnioskujemy (czyli dla kredytu na 300 tys zł prowizja może się wahać od 0 zł do 9 tys zł!).
tzw. cross sell – czyli dodatkowe produkty finansowe banku, w którym zaciągamy kredyt, na które musimy się zdecydować aby otrzymać dane warunki kredytu. Do najpopularniejszych zalicza się: konto bankowe (warto zwrócić uwagę na comiesięczne opłaty), karta kredytowa (ile kosztuje, czy musimy co miesiąc pamiętać o robieniu transakcji), programy regularnego oszczędzania (na ile lat zawierana jest umowa, ile będziemy musieli wpłacać), ubezpieczenie na życie (ile kosztuje, jakie są warunki).
ubezpieczenie nieruchomości – jest ono wymagane we wszystkich bankach jako zabezpieczenie kredytu. Niektóre banki jednak wymagają wykupienia ubezpieczenia wyłącznie u wskazanego przez siebie ubezpieczyciela, który może oferować znacznie gorsze warunki od rynkowych. Warto zatem zrobić rozeznanie także na rynku ubezpieczeniowym.
wycenia nieruchomości – przeważnie zawsze jest przeprowadzana jednak jej koszty znacznie się różnią w zależności od banku. Trzeba liczyć się z wydatkiem rzędu 300 – 500 zł, choć np. Bank Pocztowy przeprowadza tylko fotoinspekcję, a jej koszt to 150 zł.

Podejmując decyzję z którym bankiem podpisać umowę o kredyt hipoteczny warto wziąć pod uwagę wszystkie powyższe czynniki. Czasem bowiem jest tak, że jeden bank ma niską marżę ale wysoką prowizję i ostatecznie zapłacimy więcej niż w banku drugim z wyższą wprawdzie marżą ale prowizją 0%.

Ja, jak już wspomniałam, zdecydowałam się na kredyt hipoteczny RnS w Banku Pocztowym. Warunki jakie mi zaproponowano były najlepsze w stosunku do innych banków i do moich potrzeb. Prowizja 0%, marża 1,3%. Do tego musiałam tylko założyć darmowe konto bankowe (bez karty debetowej). Dodatkowo w Banku Pocztowym można dowolnie nadpłacać kredyt bez żadnych opłat i limitów kwotowych – a na tym mi bardzo zależało (w dalszych postach napiszę więcej o nadpłacaniu kredytu). Są to na chwilę obecną naprawdę dobre warunki kredytu złotowego Rodzina na Swoim.