Wprowadzenie do medytacji 19.05.2023 r. J 16, 20-23a
Ewangelia wg św. Jana 16, 20-23a
Jezus powiedział do swoich uczniów: «Zaprawdę, zaprawdę powiadam wam: Wy będziecie płakać i zawodzić, a świat się będzie weselił. Wy będziecie się smucić, ale smutek wasz zamieni się w radość. Kobieta, gdy rodzi, doznaje smutku, bo przyszła jej godzina. Gdy jednak urodzi dziecię, już nie pamięta o bólu z powodu radości, że się człowiek narodził na świat. Także i wy teraz doznajecie smutku. Znowu jednak was zobaczę, i rozraduje się serce wasze, a radości waszej nikt wam nie zdoła odebrać. W owym zaś dniu o nic Mnie nie będziecie pytać».
Obraz do modlitwy: Wyobraź sobie, ze jesteś wraz z apostołami w wieczerniku, i tak jak oni słuchasz słów Jezusa.
Prośba: O odkrycie w sobie źródeł smutku i radości i oddanie ich Panu.
Punkty do medytacji:
1.Wy będziecie płakać i zawodzić, a świat się będzie weselił. Jezus, myśląc o zbliżającym się czasie swojej męki i śmierci, mówi, że to co zasmuci uczniów, będzie radością dla innych. Czasami to samo wydarzenie może wywoływać w ludziach różne reakcje. Ktoś się smuci, bo zgubił pieniądze, a inny się cieszy, bo niespodziewanie je znalazł. Bywa jednak i tak, że ktoś cieszy się z nieszczęścia innych albo smuci, bo innym powodzi się lepiej. Jedni cieszą się tym, że mają dach nad głową i zdrowe ręce do pracy, a inni narzekają, bo dom nie tak wielki jak by chcieli, a praca nudna i ciężka.
Jakie emocje dominują w Twoim życiu? Jakie towarzyszą Ci dzisiaj i co może być ich źródłem?
2. Gdy jednak urodzi dziecię, już nie pamięta o bólu… Smutek i radość nieustannie się przeplatają i są nieodłącznym elementem życia człowieka. Podobnie jest w życiu duchowym. Są okresy pocieszenia, gdy czujemy bliskość Boga, mamy wewnętrzną radość i łatwo nam się modlić. I są okresy strapienia, gdy Bóg wydaje się daleki, czujemy wewnętrzny smutek, łatwo ulegamy pokusom do złego. Warto jednak pamiętać o zasadzie „Nie zawsze tak będzie” i o tym, by w czasie strapienia nie zmieniać podjętych wcześniej dobrych postanowień.
Pomyśl, w jaki sposób Twoje wewnętrzne nastawienie wpływa na Twoją modlitwę i relację z Bogiem.
3. …i rozraduje się serce wasze, a radości waszej nikt wam nie zdoła odebrać. Często ludzie innych wyznań mówią, że katolicy są smutni, że koncentrujemy się na męce Jezusa, a nie na Radosnej Nowinie o zmartwychwstaniu i życiu wiecznym. A przecież Jezus i Jego miłość do nas to jedyne trwałe i pewne źródło radości. To, w jaki sposób odbierasz codzienne sytuacje, nawet te trudne i bolesne, w dużej mierze zależy od tego, jaka jest Twoja relacja z Jezusem. Jak ją budujesz? Czy rozmawiasz z Nim szczerze o swoich radościach i smutkach, jak rozmawia się z przyjacielem? Dobrą okazją do tego jest ignacjański rachunek sumienia. Warto go praktykować jako codzienną modlitwę.
Zakończenie:
Na zakończenie tej modlitwy możesz podziękować Bogu za łaskę spotkania oraz porozmawiać z Nim o najważniejszych momentach i poruszeniach tej medytacji.
Zakończ modlitwą Ojcze nasz…