Wprowadzenie do medytacji 20.10.2023 r. Łk 12, 1-7
Ewangelia wg św. Łukasza 12, 1-7
Kiedy ogromne tłumy zebrały się koło Jezusa, tak że jedni cisnęli się na drugich, zaczął mówić najpierw do swoich uczniów: «Strzeżcie się kwasu, to znaczy obłudy faryzeuszów. Nie ma bowiem nic ukrytego, co by nie wyszło na jaw, ani nic tajemnego, co by się nie stało wiadome. Dlatego wszystko, co powiedzieliście w mroku, w świetle będzie słyszane, a co w izbie szeptaliście do ucha, głoszone będzie na dachach. A mówię wam, przyjaciołom moim: Nie bójcie się tych, którzy zabijają ciało, a potem nic już więcej uczynić nie mogą. Pokażę wam, kogo się macie obawiać: bójcie się Tego, który po zabiciu ma moc wtrącić do piekła. Tak, mówię wam: Tego się bójcie! Czyż nie sprzedają pięciu wróbli za dwa asy? A przecież żaden z nich nie jest zapomniany w oczach Bożych. U was zaś nawet włosy na głowie wszystkie są policzone. Nie bójcie się: jesteście ważniejsi niż wiele wróbli».
Obraz do modlitwy:
Wyobraź sobie sytuację z dzisiejszej Ewangelii, ale przeniesioną do współczesności. Jezus naucza na Twojej ulicy. Wokół tłum ludzi, znajomi, sąsiedzi, pani z pobliskiego sklepiku, taksówkarz z postoju, ale też obcy przechodnie. Starasz się przecisnąć, żeby chociaż zobaczyć Jezusa. Jak blisko? Usiłujesz dojść na wyciągnięcie ręki? A może wolisz zostać trochę dalej? Wsłuchaj się, co Jezus mówi.
Prośba:
Możesz poprosić o łaskę dostrzegania Boga w codzienności.
Punkty do medytacji:
1. Strzeżcie się kwasu, to znaczy obłudy faryzeuszów.
Obłuda to fałsz, to dbanie za wszelką cenę o swój wizerunek w oczach innych. Motywy mogą być różne, ale w sumie zawsze chodzi o to, żeby być dobrze postrzeganym, ważnym, docenianym – nawet za cenę kłamstwa. Dość łatwo widzimy obłudę w innych. Ale czy nie zdarza Ci się, że to Ty czasem udajesz lepszego niż jesteś, pobożniejszego, szlachetniejszego? Dlaczego? Miej odwagę popatrzeć w prawdzie na siebie.
2. …bójcie się Tego, który po zabiciu ma moc wtrącić do piekła.
Zło to jedyna rzecz, której trzeba się bać. Nie opinii, nie innych ludzi, a zła. Tego wielkiego krzykliwego, niszczącego całe narody, ale i tego czającego się po cichu w naszych sercach. To wielkie rzuca się nam w oczy, przeraża. To ciche bywa przez nas nie zauważane, próbujemy z nim paktować, tłumaczyć sobie, że to drobiazg, że wszyscy tak robią itd. Nie zauważamy jego niszczącej siły. Przyjrzyj się sobie: czy są obszary, w których układasz się ze złem? Jakie to obszary? Spróbuj pokazać je Jezusowi.
3. Nie bójcie się: jesteście ważniejsi niż wiele wróbli.
W Ewangelii wiele razy powtarzają się te piękne słowa: Nie bójcie się. Nawet zło nie jest groźne, jeśli przylgniemy do Jezusa i będziemy z Nim szczerzy. Przypomnij sobie jakiś moment ze swojego życia, gdy czułeś się bardzo spokojny i bezpieczny, otoczony miłością i życzliwością. Taką bezpieczną obecność chce Ci dać Jezus. Nie bój się niczego, nawet najgorszej prawdy, także o sobie. On Ciebie kocha.
Zakończenie:
Na zakończenie tej modlitwy możesz podziękować Bogu za łaskę spotkania oraz porozmawiać z Nim o najważniejszych momentach i poruszeniach tej medytacji.
Zakończ modlitwą Ojcze nasz…